poniedziałek, 3 stycznia 2011

ROZMNAŻANIE KOTÓW

Może wprawić nas w zdumienie to, jak nasza lubiąca psoty kotka pod wpływem instynktu macierzyńskiego zmienia się w bardzo odpowiedzialną i troskliwą mamę. Porzuca beztroskie, panieńskie zabawy, by cierpliwie karmić i pielęgnować swoje dzieci.
Niezależnie od tego, czy nasza koteczka jest dystyngowaną arystokratką, czy córką zwykłych dachowców, kilka razy do roku jej życie podporządkowane jest jednemu pragnieniu - chcę być mamą. O tym marzeniu informuje domowników i wszystkich kawalerów w okolicy. A potem okazuje się sprytniejsza niż my i wymyka się z domu przez uchylone okno na miłosną eskapadę. Niestety, większość kocich par to z reguły związki nie planowane.
Samice kotów są gotowe do rozmnażania osiągnowszy sześć miesięcy. Zwykle pierwsza ruja przychodzi pierwszej wiosny po tym czasie. Kotki nie mają regularnych cykli rujowych, ale powtarzają się one, dopóki kotka nie zostanie pokryta przez samca. W trakcie rui samice bezbłędnie realizują wzór zachowanie, który każe im bez wytchnienia szukać kocura. Zamknięte w domu nawołują go. Zwłaszcza rasy obce są w tym czasie bardzo głośne.
Pierwsze oznaki ciąży pojawiają się dopiero po 3-4 tygodniach. Sutki kotki stają się nabrzmiałe i mają zdecydowanie różowy kolor. Po 5 tygodniach jej brzuszek się zaokrągla. W ostatnich tygoniach ciąży apetyt przyszłej mamy wzrośnie, ale ponieważ duże już kociątka będą uciśkać jej żołoądek, należy podawać jej mniejsze porcje, ale częściej - cztery razy dziennie. Na początku ciąży zachowanie kotki nie zmienia się. Ostatni miesiąc ciąży, to okres wzmożonego apetytu. Należy jej wtedy podawać możliwe najlepsze jedzenie, uzupełnione codzinną dawką witamin i soli mineralnych. Ciąża trwa ok. 9 tygodni, jej górną granicę stanowi termin 60 do 65 dni.
Kotka, którą trzymamy w domu, powinna się też w domu okocić. Zaakceptuje zostawiony jej w tym celu kosz lub karton, którego dno wykładamy czystym materiałem bawełnianym, i i na wierzch kładziemy gazety, jeśli jego rozmiary będą wystarczające i jeśli zostanie umieszczone w ciemnym, ciepłym i suchym kącie, do którego będzie mogła bez trudności wejść. Możemy próbować oswoić kotkę, co jakiś czas sadzając ja na posłaniu i częstując smakołykiem. Jeśli przygotowane legowisko jej się nie spodoba i tak postawi na swoim i urodzi np. w szafie. Jest w końcu kotem i ma swoje zdanie. Kiedy kicia zaczyna drzeć papier w pudle, próbuje bez powodu załatwić się w kuwecie i jest zaniepokojona - to znaczy, że niedługo zacznie się poród. Akcja porodowa u kotek odbywa się bez żadnej pomocy z zewnątrz. Podczas porodu nie musimy więc pomagać kotce. Lepiej też nie zakłócać jej spokoju, ale warto rzucić okiem, czy wszystko jest w porządku. Kocia mama sama myje maleństwa, zjada łożysko i przystawia każde ze swoich dzieci do sutka z mlekiem.
Nie należy dopuszczać kocura do jego potomstwa zanim nie ukończy ono czterech miesięcy. Wcześniej bowiem istnieje ryzyko, że kocur je zabije, szczególnie gdy jego mieszkaniem jest przybudówka lub szopa i nie ma żadnego ludzkiego obrońcy.
Rodzą się zupełnie bezradne. Pierwsze dni wypełnia im jedzenie i sen. Ale po 7-8 tygodniach stają się mądrymi małymi kotkami.
Po około 6 dniach od przyjścia na świat kociątko otwiera oczy. Gdy skończy 4-5 tygodni, potrafi już gonić swoich braci i siostry. Pierwsze mleczne ząbki pojawiają się między 2 a 3 tygodniem życia. Wtedy zacznijmy dokarmiać maleństwo stały pokarmem, np. zmielonym surowym mięsem lub karmą dla kociąt. By je zachęcić do zmiany jadłospisu, można im podawać odrobinę jedzenia na palcu. Potem kładziemy palec na przechylonym spodku i kociak oblizując palec, mimowolnie uczy się jeść z talerzyka. Menu uzupełniamy mlekiem. Matka przestaje karmić kocięta w 8 tygodniu, wtedy musimy przejąć obowiązek żywienia maluchów. Dopóki kocięta żywią się mlekiem mamy, ona sama sprząta odchody i masuje dzieciom brzuszki, by pobudzić pracę układu wydalniczego. Kiedy zaczną jeść stały pokarm, warto zacząć przyuczać je do korzystania z kuwety. Wkrótce kocięta zaczynają rywalizowac między sobą o miejsce przy misce. Przed nimi jeszcze nauka polowania - i kotki są przygotowane do dorosłego życia.
W trzecim tygodniu życia zaczyna się wyrzynanie zębów mlecznych, które kończy się w wieku od sześciu, a niekiedy dopiero od ośmiu tygodni. W trzecim i czwartym tygodniu życia kocięta coraz lepiej się poruszają, zaczynają bawić się ze sobą, a nieco później poznawać otoczenie swego legowiska. Począwszy od czwartego tygodnia życia należy przyzwyczaić kocięta coraz bardziej do obcowania z ludźmi. W tym wieku bowiem kotki łatwo się uczą i następuje szczególnie silne utrwalenie wrażeń wywoływanych przez pierwsze kontakty z człowiekim.

Odłączanie od matki.
W wieku ośmiu tygodni młode kocięta bywają już na ogół oddzielane od matki. Otrzymują pokarm, który powinien zawierać te same składniki, co w przyszłości pożywienie kotów dorosłych. Ponieważ pojemność żołądka młodych kotków jest stosunkowo mała, należy rację dzienną rozdzielić na sześć posiłków, z czego cztery będą mięsne, dwa zaś mleczne, wszystkie z dodatkiem węglowodanów.Sztuczny wychów osesków jest konieczny tylko w przypadkach wyjątkowych np. z powodu śmierci lub choroby matki. Najlepszym rozwiązaniem jest podłożenie młodych mamce - kotce lub suce. Jeśli takiej możliwości nie ma, hodowcy muszą przejąć rolę matki i wykonywać zamiast niej następujące czynności:- zapewnić w gnieździe odpowiednią temperaturę, podawać młodym pożywienie zbliżone składem do mleka wykonywać zamiast matki wszelkki zabiegi pielęgnacyjne, które we wczesnym okresie życia osesków polegają na pubudzaniu ich do oddawania kału i moczu.

Więcej informacji >>

Natychmiast po urodzeniu kociąt samica ma znowu cieczkę,co oznacza, że może mieć w ciągu roku trzy mioty, a każdy składa się średnio z 6 maluszków. Jeśli nie można zatrzymać całego miotu lub oddać go w dobre ręce, należy w sposób humanitarny pozbyć się nie chcianych kociąt. Topienie jest bardzo okrutnym sposobem zadawania śmierci i nie wolno go zalecać. Woda wolno dostaje się do płuc i koty giną w mękach. Powinno się zanieść je do lecznicy lub schroniska, gdzie zostaną pozbawione życia w sposób humanitarny. Lekarz wstrzykuje zwierzątkom większą dawkę środka usypiającego, więc nie cierpią. Dobrze zostawić kotce jedno dziecko, potrzebuje tego jej psychika.
Co roku rodzi się mnówstwo psów i kotów. Wiele z nich trafia na śmietnik lub do schroniska. Jeśli nie chcesz, aby mnożyły się czworonożne nieszczęścia, zadbaj o antykoncepcję swego pupila. Najprostszym i najmniej skutecznym sposobem jest oczywiście metoda naturalna. Kota można zamknąć w czterech ścianach i pilnować, by nie wymknął się przez otwarte okno czy drzwi. Ale nie zawsze możemy upilnować marcującego kota. Aby spać spokojnie, warto więc zdecydować na kurację hormonalną lub sterylizację bądź kastrację naszego czworonoga.

KASTRACJA
- przeprowadza się ją, aby ograniczyć płodnść kotów. Polega na usunięciu jąder u osobników męskich i jajników u osobników żeńskich. Tym samym usuwa się przenikliwy zapach moczu kocura, a także zmniejsza się w istotnym stopniu znakowanie terenu. U kotek zas zabieg ten usuwa objawy rui. Oba te zabiegi przeprowadza się wyłącznie w narkozie u zwierząt obu płcu w wieku co najmniej 8-10 miesięcy i starszych. U kocurów kastrowanych później popęd do znakowania terenu często nie zanika całkowicie. Ujemnych skutków tego zabiegu nie obserwuje się. Obficie żywione kastraty są skłonne do wzmożonego odkładaniu tłuszczu. Można jednak temu zapobiec, rozsądnie normując pokarm. Koty trzymane w celu łowienia myszy nie tracą łowności po kastracji, jak błędnie głosi tradycja ludowa. Jądra samca są umieszczone w mosznie poza jamą brzuszną i dlatego są łatwo dostępne do kastracji. U kotek jajniki są dostępne dopiero po otworzeniu jamy brzusznej.
STERYLIZACJA
- polega na pozbawieniu kotów zdolności rozrodczych. W tym celu u kocura usuwa się część nasieniowodów, a u kotki część jajowodów. Postępowanie takie jest możliwe, przeprowadzone jest jednak tylko w wyjątkowych przypadkach. Niekiedy sterylizacji kota domagają się bardzo uczuciowi właściciele zwierząt, ponieważ po kastracji nie dochodzi u kotów do ataków kojarzenia płciowego i pozbawia się je w ten sposób możliwości korzystania z prawdziwych "rozkoszy życia". Takie rozumowanie jest wpradzie bardzo ludzkie, ale niezbyt słuszne. Plusy i minusy Operacje takie zmniejszają agresywność u samców, likwidują nieprzyjemny zapach u kocurów, zapobiegają tworzeniu się nowotworów układu rozrodczego u obu płci oraz gruczołu mlekowego u samic.
Tabletki i zastrzyki
Hormonalne środki antykoncepcyjne służą do opóźnienia lub zahamowania rui u kotek. Hormony można podawać w formie tabletek lub zastrzyków. Leków hormonalnych nie należy stostować u ciężarnych kotek.
Plusy i minusy Zaletą tej metody jest niewątpliwie prostota zabiegu, szybki efekt (niemal natychmiastowe zatrzymanie krwawienia) i brak zainteresowania ze strony wielbicieli. Należy jednak pamiętać, że metoda to wymaga ogromnej regularności inaczej jest nieskuteczna. Przy jej długotrwałym stosowaniu mogą także wystąpić zaburzenia hormonalne objawiające się skłonnością do tycia i łysieniem. Antykoncepcja hormonalna może także doprowadzić do całkowitego zaniku cieczki, a nawet do ropomacicza groźnej choroby układu rozrodczego.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz